Kosmetyk ten jest głównym składnikiem wielu kremów, balsamów czy nawet kropel do oczu. To wszystko ze względu na jego działanie nawilżające i natłuszczające. Gliceryna ma również za zadanie wiązać wodę, dzięki czemu utrzymuje się ona w głębszych warstwach skóry, dlatego po używaniu kosmetyków na bazie tego składnika czujemy, że nasza skóra jest odpowiednio nawilżona i nawodniona.

Według producenta:

Nawilża, regeneruje i koi podrażnienia, a także odżywia i ujędrnia skórę.

Produkt polecany do cery suchej, atopowej i z oznakami starzenia. Dzięki swoim właściwościom pozytywnie wpływa na konsystencję i trwałość przygotowanych kosmetyków.

Może być stosowany na twarz, ciało, usta, włosy, dłonie i stopy. Polecany jako baza dla wszystkich produktów Venus Nature Twoja Receptura, a także jako składnik balsamów, kremów, odżywek, masek i peelingów.

Moja opinia:

Osobiście testowałam ją jako pojedynczy kosmetyk, ponieważ produkt ma sporą pojemność to próbowałam go używać jako oliwka do skórek i paznokci i wiecie co?! GLICERYNA ZDAŁA ZADANIE NA 6+! Dzięki silnemu natłuszczeniu moje skórki nie wysychały i wyglądały nieskazitelnie przez cały czas kiedy miałam na sobie manicure hybrydowy. Ja używałam jej tylko raz dziennie na wieczór, a w zasadzie dalej używam. Jeżeli chodzi o to zastosowanie to naprawdę się sprawdza.

Drugim moim pomysłem było dodanie jej zamiast olejku do ulubionego peelingu z pestek malin od Venus Nature, ale ta wersja z olejem bardziej mi się podobała. Z gliceryną wydawał mi się ten peeling taki mocno tłusty i na twarzy zostawała taka tłusta otoczka. Więc pokombinowałam dalej i dodająć łyżeczkę peelingu + łyżeczkę olejku np. z orzechów makadamia dodawałam tylko kropelkę gliceryny do takiej mieszanki i byłam zdecydowanie bardziej zadowolona. Czułam nawilżenie, ale bez uczucia tłustej skóry.

Jak dla mnie produkt warty uwagi, jest ciekawym dodatkiem i jako pojedynczy kosmetyk. Według mnie świetnie się sprawdza jako dodatek, nawilżacz i baza. W okresie letnim sprawdza mi się świetnie na przesuszoną skórę po opalaniu, a już kiedyś używała gliceryny moja mama- także wiem, że to znany i sprawdzony kosmetyk.

Więcej informacji znajdziecie na stronie http://venusnature.pl/twoja_receptura/gliceryna/ , a kupicie w Rossmannie.