miłość?
21:15:00
Ostatnio przemyślałam temat miłości do naszej drugiej połówki. Kiedyś byłam na spotkaniu z Kobietą, której udało się wydostać z Kosowa, możecie przeczytać jej książki np: "Miłość na gruzach Kosowa" czy "Zupa z pokrzyw". Zapadło mi w pamięci jej zdanie, że miłość jest ważna, ale my dziewczyny nie mamy stawiać nigdy jej na pierwszym miejscu. Powiedziała to dlatego, że chciała nas ostrzec przed tym aby w razie niepowodzenia, jakiejś porażki w naszym związku nie załamywać się na maxa. Przecież jest jeszcze milion innych ważnych spraw w życiu.. a jednak słyszy się przypadki depresji, życiowego załamania po odejściu od nas naszej kochanej drugiej osoby. Moim zdaniem trzeba na to spojrzeć z innej strony, osoba dla nas wyjątkowa gdyby chciała zostać z nami na zawsze zostałaby, jeżeli brakuje jej szaleństwa, poznawania innych osób zostawi nas, dlatego że nie będzie jej odpowiadało bycie tylko z jedną osobą i trzeba sobie to wbić do głowy, że takie przypadki się zdarzają. Trzeba być psychicznie przygotowanym na wszystko. Było.. nie ma i trudno. Taki dar jak życie mamy tylko jeden i trzeba go w pełni wykorzystać. Na świecie jest milion osób, które też szukają tego szczęścia i wiadomo w końcu każdy z nas znajdzie kogoś, kto naprawdę obdarzy nas tym uczuciem. Natomiast jeśli nie nastąpiło to jeszcze lub przechodziliśmy same porażki to czas najwyraźniej skupić się póki co na czymś innym. Możemy zwrócić większą uwagę na siebie, zrobić coś dla siebie, spędzać więcej czasu ze znajomymi, zająć się edukacją czy pracą, rozwijać swoje pasje czy spełniać marzenia. Na szczęście nie można tylko czekać, trzeba zrobić coś żeby je zdobyć, zrobić coś żebyśmy to my się uśmiechali każdego dnia, nawet z tego powodu, że po prostu mamy to szczęście rozwijania siebie i tego co kochamy. Na miłość każdy zasługuje, ale przyjdzie ona w takim czasie, gdy my będziemy na nią w pełni gotowi i partner/partnerka będzie dojrzały na to samo.
snap : ewciakkkk
10 komentarze
O milości juz tyyyle napisano, ale każde zdanie wnosi coś nowego;) super zdjecia!
OdpowiedzUsuńMasz świetną figurę :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Miłość przyjdzie do nas sama :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz! Na pierwszy rzut oka myslałam, ze przefarbowałas włoski :*
rilseee.blogspot.com
Jestem 8 dni po zerwaniu i najwidoczniej to nie było to. Nie pasowalismy do siebie i każdy poszedł w swoją strone :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jesteś!
www.najkablog99.blogspot.com
SUPER
OdpowiedzUsuńspodnie fajniutkie :)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz ! Dużo by tu o miłości pisać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie może też kiedyś pojawi się taki post :>
http://allegiant997.blogspot.com/2016/01/moj-pierwszy-raz.html
fajny look :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne jest to drugie zdjęcie, pięknie malujesz oczy :) Ja swoją największą miłość.. sama urodziłam! :) Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńja tak bardzo przywiązuje się do ludzi, że dla mnie to nie jest takie łatwe;)
OdpowiedzUsuńPolubiłam strone na fejsie, zapraszam również do mnie;) https://www.facebook.com/FitMotivationRecipe-1653513604910350/
Na tej stronie używam plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować ruch. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności. Komentując zgadzasz się.
Życzę miłego dnia i zapraszam do obserwacji.